Bankowy Rejestr Dłużników – czyli czarna lista banków

Bankowy Rejestr Dłużników – czyli czarna lista banków

Spis treści

Aktualności

Bankowy Rejestr Dłużników – czyli czarna lista banków

Bankowy Rejestr Dłużników – czyli czarna lista banków

Zaciągnięcie kredytu bankowego wymaga dokładnej weryfikacji osoby, która się o to ubiega. Najczęściej sprawdzane są dane z takich baz jak BIK, BIG, ale i BRD, czyli Bankowego Rejestru Dłużników. Ten ostatni, jeśli dłużnik znalazł się na jego liście, przysparza wyjątkowo dużo problemów.
Dlaczego wpis do BRD, zwanego też Bankowym Rejestrem Klientów Niesolidnych, może skutkować tak wieloma kłopotami? Jeśli jesteś ciekaw, czym jest Bankowy Rejestr  – to właśnie tu znajdziesz najważniejsze informacje. Dowiedz się o tym więcej już teraz.

​Istota BRD


Omawiany system powstał z inicjatywy Związku Banków Polskich, zrzeszającego wszystkie instytucje bankowe w Polsce. Obejmuje on więc nie tylko wielkie komercyjne banki, ale i spółdzielcze, działające lokalnie. Związek broni interesów członkowskich. Do nich zaś należy pilnowanie, aby dłużnicy zaciągający kredyt, spłacali swoje zobowiązania. Przy czym mowa tu zarówno o zwrocie pożyczonych pieniędzy, jak i terminowej spłacie rat. Ów rejestr stanowi więc metodę na to, by łatwiej weryfikować Klientów Niesolidnych, jak zwykło określać się kredytobiorców, którzy nie spłacają długów. To właśnie w tym systemie sprawdza się, czy ubiegająca się o kredyt lub pożyczkę osoba jest wiarygodna.

​Kto może znaleźć się na tym spisie?


Zasadniczo – każdy. W tym przypadku dla instytucji bankowych nie ma większej różnicy, kto zostanie wpisany do rejestru. Oczywiście obowiązują kryteria, pozwalające wpisać daną osobę na czarną listę – chodzi zarówno o wysokość zobowiązania, jak i długość niespłacania go. To zaś oznacza, że:

  • klient indywidualny może znaleźć się tam, nie spłacając długu o wartości co najmniej 200 złotych przez 60 dni od terminu spłaty,
  • przedsiębiorstwo często zostaje wpisane do rejestru, jeśli jego dług wynosi co najmniej 500 złotych i nie uregulowało go w ciągu 60 dni od terminu spłaty.

Warto przy tym nadmienić, że kwalifikacją do zawarcia adnotacji o kliencie nie jest notoryczne, kilkudniowe spóźnianie się z opłaceniem raty czy zadłużenia. Jeśli jednak termin przekroczy owe 60 dni – wówczas banki bardzo chętnie korzystają z tej możliwości, rejestrując daną osobę w BRD.

Niespłacone zobowiązanie skutkuje okresem 10 lat widnienia w rejestrze. W przypadku uregulowania go – „jedyne” 2 lata. Przez kolejnych 5 lat jednak od momentu zaspokojenia wierzytelności, dane klienta mogą być przetwarzane przez banki. Tym samym istnieje „ślad”, który się za nim ciągnie, a sam fakt posiadania zdolności kredytowej nie ma większego znaczenia.

​Skutki wpisania na listę BRD


Pierwszym i najbardziej oczywistym, jest niemożność otrzymania kredytu od jakiegokolwiek banku. Jeśli dana osoba widnieje w rejestrze, system automatycznie odrzuca wniosek. Tym samym będzie kłopot nie tylko z uzyskaniem bankowej pożyczki inwestycyjnej, ale nawet zakupami ratalnymi lub z zawarciem umowy z dostawcą internetu.

Nawet jeśli wpis zostanie usunięty z rejestru, ów ślad często skutkuje problemem z uzyskaniem upragnionego finansowania. Kłopoty mogą przejawiać się pod postacią trudności z otrzymaniem kredytu lub znacznie wyższym oprocentowaniem. W przypadku pożyczek hipotecznych miesięczny koszt wzrasta nawet o kilkaset złotych.

Co zrobić w takiej sytuacji? Konieczne jest uregulowanie wszystkich płatności. Następnie – wniesienie wniosku o skreślenie z czarnej listy. Usunięcia danych z BRD może dokonać wyłącznie instytucja, w której klient był zadłużony. Dlatego to do niej składa się pismo. Odpowiedni wniosek również powinien być natychmiastowo złożony, gdy bank wpisał daną osobę omyłkowo. Wówczas musi on skorygować ten błąd jak najszybciej.

​Kto ma dostęp do BRD?


Zasadniczo Bankowy Rejestr Dłużników jest wewnętrznym systemem ZBP. Stąd też na przykład firmy pożyczkowe, takie jak BaltCredit nie korzystają z tej możliwości. Dlatego w przypadku, gdy potrzebne są pieniądze natychmiast, a okazało się, że widnieje się na tej liście – zapraszamy do skorzystania z naszych usług. Należy przy tym pamiętać, że najlepsza ochrona przed BRD to… terminowa spłata zobowiązań bankowych.

Spis treści